Rok 1984 Rockowy Teatr
"Rok 1984 - Rockowy Teatr" in pariete G. Orwell to kolejny, po "Łajzie" i "Mistrzu i Małgorzacie", spektakl braci Pachulskich o unikalnej konstrukcji, łączącej różnorodne formy artystycznego wyrazu. Czy w ich nowym spektaklu padną pytania o źródła totalitaryzmu opartego na Orwellowskim angsocu? O nadzieję na ocalenie wartości, które stanowią o naszym człowieczeństwie? O zdolność współczesnego człowieka do walki o miłość, wolność, prawdę, godność i pamięć? W jaki sposób pokażą oni świat powieści Orwella? Czy przy pomocy żywej muzyki rockowej i teatru dramatycznego? Wizja świata Orwella ziszcza się na naszych oczach. To wizja antycywilizacji lub, jak kto woli, cywilizacji śmierci. Pisarz ostrzegał przed jej realizacją. G. Orwell: "Dawne cywilizacje twierdziły, że opierają się na miłości lub sprawiedliwości. Nasza zbudowana jest na nienawiści. Wkrótce wyeliminujemy wszystkie uczucia oprócz strachu, wściekłości, triumfu i samoupodlenia. Już teraz przecięliśmy więź łączącą rodziców z dziećmi, człowieka z człowiekiem, mężczyznę z kobietą. Nikt nie ma już odwagi ufać żonie, dziecku lub przyjacielowi. W przyszłości jednak w ogóle nie będzie żon i przyjaciół. Dzieci zaraz po porodzie będzie się odbierać matkom, podobnie jak kurom zabiera się jajka. Wyplenimy popęd seksualny. Płodzenie potomstwa stanie się doroczną formalnością, taką samą jak przedłużanie kart zaopatrzeniowych. Zlikwidujemy orgazm. Nikt nie będzie odczuwał lojalności wobec nikogo i niczego oprócz Partii. Nie będzie się śmiał, chyba że radując się z triumfu nad wrogiem. Zniesiemy sztukę, literaturę, naukę. Kiedy staniemy się wszechwiedzący, nauka na nic się nam nie zda. Zatrzemy różnicę między brzydotą a pięknem. Zniknie ciekawość, zniknie radość życia. Ale zawsze istnieć będzie upojenie władzą, coraz potężniejszą coraz bardziej wyrafinowaną. Zawsze istnieć będzie podniecenie zwycięstwem, euforia z deptania pokonanego przeciwnika, który jest bezbronny. Jeśli chcecie wiedzieć, jaka będzie przyszłość, wyobraźcie sobie but rozgniatający ludzką twarz. Nauka jaka płynie z tej koszmarnej wizji jest prosta: Nie pozwól by do tego doszło. Wszystko zależy od Ciebie." Deklaracja Niepodległości: "Uważamy za niezbite i oczywiste prawdy, że ludzie stworzeni zostali równymi sobie, że Stwórca udzielił im pewnych praw niezbywalnych, w rzędzie których na pierwszym miejscu postawić należy prawo do życia, do wolności i do poszukiwania szczęścia, że w celu zapewnienia sobie tych praw ludzie ustanowili między sobą rządy, których władza wypływa z woli rządzonych, że ilekroć jakakolwiek forma rządu sprzeciwia się celowi, w jakim była ustanowiona, naród ma prawo zmienić ją lub znieść zupełnie, i ustanowić rząd nowy."